poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Niedziela dla włosów - oczyszczenie i nawilżenie półproduktami


Witam :) W prawdzie następny miał być post o półproduktach, ale niedziela przyszła szybciej. :) Nieco skromna, niestety na nic bardziej skomplikowanego nie starczyło mi czasu. :c
Przejdę więc do rzeczy.


1. Umycie włosów oczyszczającym szamponem Herbal Care Skrzyp Polny od Farmony.

2. Olejek Alterra brzoza i pomarańcza nałożony na włosy na 1 godzinę metodą "na rosołek".

3. Maska Miracle kompres od Mila nałożony na 45 minut pod czepek. Do jednej porcji dodałam 3 krople kolagenu i elastyny, 3 krople 1,5% kwasu hialuronowego oraz 4 krople keratyny.

4. Po spłukaniu odżywka rekonstruująca Elseve Total Repair Extreme od Loreal'a na 2 minutki.

5. Na końcu spłukałam włosy płukanką octową z dwoma zakrętkami płukanki fioletowej o włosów blond.



Po naturalnym wyschnięciu rutynowo nałożyłam na włosy kilka pompek Gliss Kur Oil Nutrive i kroplę jedwabiu CHI. Fakt, były nawilżone, błyszczące i bez problemu dały się rozczesać. Bałam się jednak o brak dociążenia i tak też się stało. Nie był to typowy puch, ale jednak. Końce latały na wszystkie strony. :) Fioletowa płukanka w pewnym stopniu zniwelowała trochę żółci. Za tydzień mam bardziej ambitne plany na niedzielę w postaci peelingu z cukrem trzcinowym :D

Pozdrawiam serdecznie :)

2 komentarze:

  1. Masz bardzo ładne włosy i śliczny kolor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do ideału mi jeszcze daleko, walka trwa :)) Dziękuję :*

      Usuń